Typ tekstu: Książka
Autor: Kozyra Agnieszka
Tytuł: Filozofia zen
Rok: 2004
wszelkiej postaci. [...] Dlatego matką i podłożem wszystkiego, co powstaje,
jest widzialne i w ogóle dostrzegalne, nie nazywamy ani ziemi, ani powietrza,
ani ognia, ani wody [...], tylko pewną postać niewidzialną i bezkształtną, która
może przyjąć wszystko i ma jakiś niepojęty kontakt z przedmiotami myśli.
Jeśli powiemy, że jest to coś niesłychanie nieuchwytnego, nie pomylimy się".
Wszystko, co powstaje, znajduje się w przestrzeni, ponieważ "z konieczności
wszystko, co istnieje, musi istnieć w jakimś miejscu". Dla zachodnich
interpretatorów Timaiosa przestrzeń jest czymś w rodzaju bezkształtnej
materii. Tymczasem dla Nishidy tym, co "nieuchwytne" i "wolne od
wszelkiej postaci" jest 'nicość absolutna' - jedyne 'ostateczne miejsce'
wszystkiego
wszelkiej postaci. [...] Dlatego matką i podłożem wszystkiego, co powstaje, <br>jest widzialne i w ogóle dostrzegalne, nie nazywamy ani ziemi, ani powietrza, <br>ani ognia, ani wody [...], tylko pewną postać niewidzialną i bezkształtną, która <br>może przyjąć wszystko i ma jakiś niepojęty kontakt z przedmiotami myśli. <br>Jeśli powiemy, że jest to coś niesłychanie nieuchwytnego, nie pomylimy się".&lt;/&gt; <br>Wszystko, co powstaje, znajduje się w przestrzeni, ponieważ "z konieczności <br>wszystko, co istnieje, musi istnieć w jakimś miejscu". Dla zachodnich <br>interpretatorów Timaiosa przestrzeń jest czymś w rodzaju bezkształtnej <br>materii. Tymczasem dla Nishidy tym, co "nieuchwytne" i "wolne od <br>wszelkiej postaci" jest 'nicość absolutna' - jedyne 'ostateczne miejsce' <br>wszystkiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego