wszelkiej postaci. [...] Dlatego matką i podłożem wszystkiego, co powstaje, <br>jest widzialne i w ogóle dostrzegalne, nie nazywamy ani ziemi, ani powietrza, <br>ani ognia, ani wody [...], tylko pewną postać niewidzialną i bezkształtną, która <br>może przyjąć wszystko i ma jakiś niepojęty kontakt z przedmiotami myśli. <br>Jeśli powiemy, że jest to coś niesłychanie nieuchwytnego, nie pomylimy się".</> <br>Wszystko, co powstaje, znajduje się w przestrzeni, ponieważ "z konieczności <br>wszystko, co istnieje, musi istnieć w jakimś miejscu". Dla zachodnich <br>interpretatorów Timaiosa przestrzeń jest czymś w rodzaju bezkształtnej <br>materii. Tymczasem dla Nishidy tym, co "nieuchwytne" i "wolne od <br>wszelkiej postaci" jest 'nicość absolutna' - jedyne 'ostateczne miejsce' <br>wszystkiego