Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Fara na Pomorzu
Rok: 1997
że omal się nie zakrztusił. Na szczęście Gerta wsypywała do cukierniczki nowe kostki.
- Frau Gerta... Pani to zrozumie... Historyk, kiedy nad papierami ślęczy w bibliotece... myśli, że uda mu się wszystko wyjaśnić... Ale jak się znajdzie na miejscu, tam, gdzie się Historia d z i ała... czuje się trochę jak niewidomy... co chodzi od Gasthauzu do bunkra, od bunkra na plebanię... Pyta jednego, a gość kiwa głową, że nic nie wie. Pyta drugiego, to samo... Nikt nie pamięta. Za kilka dni wróci badacz do Monachium... z garstką wrażeń... Z niczym więcej. Pani gościnność będzie jednym z najprzyjemniejszych wspomnień.
Gerta aż wyładniała
że omal się nie zakrztusił. Na szczęście Gerta wsypywała do cukierniczki nowe kostki. <br>- Frau Gerta... Pani to zrozumie... Historyk, kiedy nad papierami ślęczy w bibliotece... myśli, że uda mu się wszystko wyjaśnić... Ale jak się znajdzie na miejscu, tam, gdzie się Historia d z i ała... czuje się trochę jak niewidomy... co chodzi od Gasthauzu do bunkra, od bunkra na plebanię... Pyta jednego, a gość kiwa głową, że nic nie wie. Pyta drugiego, to samo... Nikt nie pamięta. Za kilka dni wróci badacz do Monachium... z garstką wrażeń... Z niczym więcej. Pani gościnność będzie jednym z najprzyjemniejszych wspomnień. <br>Gerta aż wyładniała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego