zrefundować pracodawcom inne koszty zatrudnienia. Proponuje m.in., że pokryje całość, a nie jak dziś tylko 15 procent składki na ubezpieczenie społeczne pracownika. Zamierza też zwiększyć specjalny dodatek - z 45 do 55 proc. minimalnego wynagrodzenia - za zatrudnienie niepełnosprawnych z czterech grup specjalnych: upośledzonych umysłowo, chorych psychicznie, cierpiących na epilepsję i niewidomych.<br>Firmy, które nie mają statusu &lt;name type="org"&gt;ZPCh&lt;/&gt;, a zatrudniają inwalidów, będą dostawać 70 proc. minimalnego wynagrodzenia na każdego pracownika (90 proc. w przypadku grup specjalnych).<br>- Składka ZUS-owska to istotna część naszych kosztów. Jeśli te zmiany wejdą, unikniemy zwolnień niepełnosprawnych - tłumaczy &lt;name type="person"&gt;Zbigniew Czerwiński&lt;/&gt;, współwłaściciel &lt;name type="org"&gt;ZPCh EDICA&lt;/&gt; z &lt;name type="place"&gt;Poznania&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="org"&gt;Polska Organizacja Pracodawców