wychodziła na bis. </><br><who2>Yhy. </><br><who1>Głos taki, wiesz, silny, ale delikatny. Bardzo ładnie śpiewała. Pełne, wiesz, pełna widownia. Przecież wiesz, jaki <name type="place">Teatr Wielki</name> jest ogromny, amfiteatr, parter i trzy balkony. I nawet na trzecim balkonie też byli ludzie. Z tym że nie wszystkie miejsca były zajęte, ale ale proszę ciebie, bardzo niewiele było wolnych miejsc. Tak dużo ludzi było. </><br><who2>No, to zazwyczaj na takich koncertach jest dużo ludzi. Bo to zbiera się cała elita warszawska. </><br><who1>Tak. </><br><who2>Na takich koncertach. </><br><who1>Yhy. </><br><who2>Przecież ty też zaproszenie dostałaś od kogoś. </><br><who1>Nie, bilety miałam, wiesz... </><br><who2>Z klubu? </><br><who1>Z klubu, tak. </><br><who2>Tak? </><br><who1>Tak. Bo teraz, wiesz, zapisałam się