wszyscy odbiorcy energii<br>- Okres przejściowy, w jakim znajduje się energetyka, rządzi się swymi prawami. Niezbędne jest szczególnie odpowiedzialne podejmowanie decyzji płacowych, by nie zburzyć równowagi interesów pracowników tego sektora energetycznego i konsumentów - mówi Tadeusz Aziewicz, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Bez wątpienia prezes ma rację, ale jego urząd ma niewiele do powiedzenia w sprawie podwyżek cen energii. Porozumienia zawarte w układzie zbiorowym mogą być bowiem zmienione tylko przez strony umowy, a więc związki zawodowe i pracodawców, czyli państwo. Wprawdzie Emil Wąsacz, minister skarbu państwa, zapowiedział, że wyciągnie konsekwencje wobec zarządów firm, w których wzrost płac będzie nieuzasadniony, ale trudno oczekiwać