z <orig>dekapslacji</>?... Petów nie liczyłam, ale było ich trochę, a puszek było ze dwie reklamówki. </> <br><br><br><div><tit>Suknia ślubna</> <br><br>To były cudowne chwile. Przymierzałam kilkanaście pięknych sukni do ślubu. Odrzucając niektóre fasony, przesadne, bogato zdobione i zupełnie nie pasujące do mnie pozostałam przy dwóch, diametralnie różnych. Wybierałam już tylko pomiędzy słodką i niewinną, a bardzo kobiecą. Dylemat ogromny! Tak uroczo wyglądam w tej białej, dziewczęcej, ozdobionej białymi różami... Typowa laleczka <emot>;)</> Siostra, którą wzięłam do pomocy przy wyborze również nie wiedziała co mi doradzić. Pomyślałam jednak, że słodką i niewinną bywam na co dzień, a teraz wychodzę za mąż, więc z bólem zrezygnowałam z