palce imperialistom.<br><br>W imię pokoju przyśpieszmy kroku,<br>Niechaj z nas każdy siły wytęży,<br>Plan Sześcioletni walczy o pokój,<br>Plan wykonamy! Pokój zwycięży!</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>POLKA</><br>Gdybym miał lat dwadzieścia pięć<br> I nieprzytomną moją głowę,<br>A w głowie nieba jedną piędź<br> I jedno oko lazurowe,<br><br>Może pod okno twoje znów<br> Przyniósłbym wierną mą niewolę,<br>Może bym szukał innych słów,<br> Tak jak się szuka wiatru w polu,<br><br>Lecz że już nie mam dawnych lat,<br> A lazur białym śniegiem opadł,<br>Opuszczam ciebie, idę w świat,<br> W nieunikniony mój listopad.<br><br>W zamarłym lesie brodzę sam,<br> Do ust przyciskam srebrny grzebień,<br>I niewymyślną polkę gram,<br> I nie oglądam