Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
i psy go wytropiły.
- I nas zbudziły. Niech młodzieniec idzie do stu diabłów, a my chodźmy spać.
- Za pozwoleniem! - zakrzyknął z radością fałszywy malarz. - Młodzieniec pójdzie do stu diabłów, ale jeszcze nie teraz... Ja znam tego ptaszka.
Pochylił się ku tamtym i coś im szepnął. Oni spojrzeli na chłopca z niezmiernym zdumieniem.
- Jakież miłe spotkanie! - krzyknął człowiek tak chudy, że mógłby być swoim własnym cieniem. - Witamy, witamy szanownego pana! Spokojnie, młodzieńcze - rzekł ostrzegawczo, dostrzegłszy podejrzany ruch Adasia. -. Psy dogonią cię, zanim uczynisz dwa kroki. I dokądże to będziesz gonił wśród ciemnej nocy? Nie wypada, aby przyjemny człowiek spał w lesie albo
i psy go wytropiły.<br>- I nas zbudziły. Niech młodzieniec idzie do stu diabłów, a my chodźmy spać.<br>- Za pozwoleniem! - zakrzyknął z radością fałszywy malarz. - Młodzieniec pójdzie do stu diabłów, ale jeszcze nie teraz... Ja znam tego ptaszka.<br>Pochylił się ku tamtym i coś im szepnął. Oni spojrzeli na chłopca z niezmiernym zdumieniem.<br>- Jakież miłe spotkanie! - krzyknął człowiek tak chudy, że mógłby być swoim własnym cieniem. - Witamy, witamy szanownego pana! Spokojnie, młodzieńcze - rzekł ostrzegawczo, dostrzegłszy podejrzany ruch Adasia. -. Psy dogonią cię, zanim uczynisz dwa kroki. I dokądże to będziesz gonił wśród ciemnej nocy? Nie wypada, aby przyjemny człowiek spał w lesie albo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego