Typ tekstu: Książka
Autor: Artur Baniewicz
Tytuł: Drzymalski przeciw Rzeczpospolitej
Rok: 2004
Bo tak sobie z państwem gawędzę i stawiam znaczki w notesie. Krzyżyk, jeśli rozmówca, jak to pani ujęła, wiesza psy, kółko, gdy nie potępia Drzymalskiego całkowicie. Nikt go dotąd, co prawda, nie pochwalił, ale wie pani co? Wcale nie mam samych krzyżyków. Myślałem, że inaczej się to rozłoży, ale tylko nieznacznie przeważają. Bardzo wiele osób przede wszystkim chce wiedzieć, o co mu chodzi. No i oczywiście, krytykuje władze.
Monika z Gdańska milczała. Pomyślał nawet, że się rozłączyła.
- A ma pan jakiś znaczek dla tych, co chcą Drzymalskiemu podziękować? - zapytała cicho.
Kostek znieruchomiał. Jeszcze nie wiedział, że to to. Że właśnie trafiła
Bo tak sobie z państwem gawędzę i stawiam znaczki w notesie. Krzyżyk, jeśli rozmówca, jak to pani ujęła, wiesza psy, kółko, gdy nie potępia Drzymalskiego całkowicie. Nikt go dotąd, co prawda, nie pochwalił, ale wie pani co? Wcale nie mam samych krzyżyków. Myślałem, że inaczej się to rozłoży, ale tylko nieznacznie przeważają. Bardzo wiele osób przede wszystkim chce wiedzieć, o co mu chodzi. No i oczywiście, krytykuje władze.<br>Monika z Gdańska milczała. Pomyślał nawet, że się rozłączyła.<br>- A ma pan jakiś znaczek dla tych, co chcą Drzymalskiemu podziękować? - zapytała cicho.<br>Kostek znieruchomiał. Jeszcze nie wiedział, że to to. Że właśnie trafiła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego