Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nie. Przysłał mi tekst. Szybko doszliśmy do porozumienia.

"Tańcząc w ciemnościach" to nietypowy musical, różniący się bardzo od "Parasolek z Cherbourga" i "Panienek z Rochefort", w których pani występowała na początku swojej kariery. Co panią skłoniło do wzięcia udziału w tym muzycznym eksperymencie?
Jego ładunek emocjonalny. Łącząc hiperrealistyczną konwencję z niezwykle wzruszającą i w pewnym sensie romantyczną historią Trier złamał reguły gatunku. Bohaterką uczynił prostą robotnicę, która boi się życia. Samotna i chora ucieka w marzenia, by zapomnieć o upiornej pracy. Jej fantazje nie są wyrafinowane. Chce tańczyć i śpiewać. Staje się jednak morderczynią. Trier opowiada skrajnie prostymi środkami. Niemal jak
nie. Przysłał mi tekst. Szybko doszliśmy do porozumienia.<br><br>"Tańcząc w ciemnościach" to nietypowy musical, różniący się bardzo od "Parasolek z Cherbourga" i "Panienek z Rochefort", w których pani występowała na początku swojej kariery. Co panią skłoniło do wzięcia udziału w tym muzycznym eksperymencie?<br>Jego ładunek emocjonalny. Łącząc hiperrealistyczną konwencję z niezwykle wzruszającą i w pewnym sensie romantyczną historią Trier złamał reguły gatunku. Bohaterką uczynił prostą robotnicę, która boi się życia. Samotna i chora ucieka w marzenia, by zapomnieć o upiornej pracy. Jej fantazje nie są wyrafinowane. Chce tańczyć i śpiewać. Staje się jednak morderczynią. Trier opowiada skrajnie prostymi środkami. Niemal jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego