Typ tekstu: Książka
Tytuł: Między Panem a Plebanem
Rok: 1995
natomiast moje pytania odzwierciedlały głębię myśli kompletnego troglodyty. Byłem bardzo antyreżimowy, ale wydawało mi się, że w gruncie rzeczy kardynał Wyszyński jest elementem tego peerelowskiego układu, który mi nie odpowiada.
- I dlatego na miejsce druku wybrałeś sobie Argumenty? To jest klarowne. Ksiądz Tischner z całą swoją otwartością i brakiem przesądów nigdy by w Argumentach słowa nie wydrukował, bo było to pismo programowych ateistów.
Ksiądz Tischner może nie, ale pamiętaj, że przed 68 rokiem Argumenty były jedynym pismem, w którym publikował Leszek Kołakowski. Argumenty, redagowane wtedy przez Mrówczyńskiego, stały się partnerem dyskusji dla Więzi. Wtedy było to pismo opozycyjne. Na jakiś czas do
natomiast moje pytania odzwierciedlały głębię myśli kompletnego troglodyty. Byłem bardzo antyreżimowy, ale wydawało mi się, że w gruncie rzeczy kardynał Wyszyński jest elementem tego peerelowskiego układu, który mi nie odpowiada.&lt;/&gt;<br>- &lt;who2&gt;I dlatego na miejsce druku wybrałeś sobie &lt;name type="tit"&gt;Argumenty&lt;/&gt;? To jest klarowne. Ksiądz Tischner z całą swoją otwartością i brakiem przesądów nigdy by w &lt;name type="tit"&gt;Argumentach&lt;/&gt; słowa nie wydrukował, bo było to pismo programowych ateistów.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ksiądz Tischner może nie, ale pamiętaj, że przed 68 rokiem &lt;name type="tit"&gt;Argumenty&lt;/&gt; były jedynym pismem, w którym publikował Leszek Kołakowski. &lt;name type="tit"&gt;Argumenty&lt;/&gt;, redagowane wtedy przez Mrówczyńskiego, stały się partnerem dyskusji dla &lt;name type="tit"&gt;Więzi&lt;/&gt;. Wtedy było to pismo opozycyjne. Na jakiś czas do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego