na stałe, wobec czego Jakub nabył tam kawał pola i rozbił namioty.<br>Niebawem zdarzył się wstrząsający wypadek, który pokrzyżował mu plany. Oto Szechem, najstarszy syn królewski, porwał córkę jego Dinę, która wyszła, aby popatrzeć na dziewczęta mieszkające w tej okolicy, i uczynił jej gwałt. Młody książę nie był znowu takim nikczemnikiem, skoro rozmiłował się w swojej ofierze i gotów był się z nią ożenić. Niezwłocznie udał się wraz z ojcem do Jakuba, by prosić o jej rękę. Synowie Jakuba pracowali wtedy w polu, a kiedy wróciwszy dowiedzieli się o postępku księcia, zapałali straszliwym gniewem. Uprowadzenie siostry poczytywano wówczas za niebywałą zniewagę