Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Literatura Ludowa
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1957
W pasie mianowicie podkarpackim, od Gorlic po Krosno, a właściwie po Ustrzyki, wiercono już około roku 1880 i na tle stale rosnącego przemysłu rozwinął się odrębny typ robotnika silnie związanego z wsią, bo często z chaty ojcowskiej chadzającego na robotę przy szybie. Na tle tych stosunków powstał swoisty folklor, którego nikłe pogłosy dostrzega się w powieściach nafciarskich, od Sewera po Kossowskiego, a którym jednak dotychczas się nie zajmowano.
Wracając do punktu wyjścia, do poglądu, iż województwo rzeszowskie, może wejść na drogę wytworzenia nowej, swoistej kultury, pogląd ten da się obecnie bliżej uzasadnić. Za słusznością jego przemawiają dane pozytywne i negatywne w
W pasie mianowicie podkarpackim, od Gorlic po Krosno, a właściwie po Ustrzyki, wiercono już około roku 1880 i na tle stale rosnącego przemysłu rozwinął się odrębny typ robotnika silnie związanego z wsią, bo często z chaty ojcowskiej chadzającego na robotę przy szybie. Na tle tych stosunków powstał swoisty folklor, którego nikłe pogłosy dostrzega się w powieściach nafciarskich, od Sewera po Kossowskiego, a którym jednak dotychczas się nie zajmowano.<br>Wracając do punktu wyjścia, do poglądu, iż województwo rzeszowskie, może wejść na drogę wytworzenia nowej, swoistej kultury, pogląd ten da się obecnie bliżej uzasadnić. Za słusznością jego przemawiają dane pozytywne i negatywne w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego