Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Rosjanie to (...) naród dumny. (...) Zawsze szanowali tych, którzy sami siebie szanowali. Jeżeli zaś mieli do czynienia z ludźmi, którzy sami siebie nie szanują, to nigdy nie odczuwali dla nich szacunku". Zdaniem Bartoszewskiego prezydent nie powinien jechać do Moskwy.
Inni eksperci zwracają uwagę, że Rosjanie uznają wyłącznie język siły i wszelkie niuansowanie sprzeciwu wobec jej polityki czy interpretacji historycznych nie ma sensu. - Celem polityki polskiej powinno być umacnianie niepodległości państw leżących między nami a Rosją - mówi Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, były wiceminister spraw zagranicznych, obecnie wydawca internetowego portalu Global.net.pl poświęconego polityce zagranicznej. - To jest nadrzędny priorytet. Zaś w stosunkach z Rosją
Rosjanie to (...) naród dumny. (...) Zawsze szanowali tych, którzy sami siebie szanowali. Jeżeli zaś mieli do czynienia z ludźmi, którzy sami siebie nie szanują, to nigdy nie odczuwali dla nich szacunku". Zdaniem Bartoszewskiego prezydent nie powinien jechać do Moskwy. <br>Inni eksperci zwracają uwagę, że Rosjanie uznają wyłącznie język siły i wszelkie niuansowanie sprzeciwu wobec jej polityki czy interpretacji historycznych nie ma sensu. - Celem polityki polskiej powinno być umacnianie niepodległości państw leżących między nami a Rosją - mówi Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, były wiceminister spraw zagranicznych, obecnie wydawca internetowego portalu Global.net.pl poświęconego polityce zagranicznej. - To jest nadrzędny priorytet. Zaś w stosunkach z Rosją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego