Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Lata powstania: 1928-1953
MUZYKANCI:

"Piosenka o braciach Rojek''.

Oklaski

MUZYKANCI:

Chwile wolne nad "Przekrojem''
ja spędzam w dezabilu,
tam piszą bracia Rojek,
lecz nie wiadomo, ilu;

podobno to opoje,
a jeden, mówią, mnich -
a ja się nie boję,
ja się nie boję
ja się nie boję
ich.

JA SIĘ NIE BOJĘ BRACI ROJEK,
no bo jak się braci bać?
Ja w drodze im nie stoję,
a dlaczego miałbym stać?

Ten kosz to wszystko moje,
mam dwie koszule w nim.
Ja się nie boję braci Rojek.
RYM, CYM, CYM.

Potworna cały Szczecin
historia poruszyła:
jedna pani miała dzieci,
Ślimakowska Ludmiła.

Niewątpliwie z braćmi Rojek,
bo
MUZYKANCI:<br><br>"Piosenka o braciach Rojek''.<br><br>Oklaski<br><br>MUZYKANCI:<br><br>Chwile wolne nad "Przekrojem''<br>ja spędzam w dezabilu,<br>tam piszą bracia Rojek,<br>lecz nie wiadomo, ilu;<br><br>podobno to opoje,<br>a jeden, mówią, mnich -<br>a ja się nie boję,<br>ja się nie boję<br>ja się nie boję <br>ich.<br><br>JA SIĘ NIE BOJĘ BRACI ROJEK,<br>no bo jak się braci bać?<br>Ja w drodze im nie stoję,<br>a dlaczego miałbym stać?<br><br>Ten kosz to wszystko moje,<br>mam dwie koszule w nim.<br>Ja się nie boję braci Rojek.<br>RYM, CYM, CYM.<br><br>Potworna cały Szczecin<br>historia poruszyła:<br>jedna pani miała dzieci,<br>Ślimakowska Ludmiła.<br><br>Niewątpliwie z braćmi Rojek,<br>bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego