straszna noc.<br>Umywał im nogi.<br>Nie mogę tego ani pojąć, ani zrozumieć.<br>Czy On aż tak potrafi kochać?<br>Piotrze, wiem, że się broniłeś.<br>Słyszałem waszą rozmowę.<br>Mówiłeś:<br>Panie, Ty mi będziesz nogi umywał?<br>Tak, Piotrze, gdybym tobie nóg nie umył,<br>nie miałbyś ze Mną nic wspólnego.<br>Panie, to nie tylko nogi, ale i ręce, i głowę,<br>Całego mnie umyj, bylebym zawsze był z Tobą.<br>Piotrze, kto jest czysty, wystarczy, aby umyć mu nogi.<br>I wy jesteście czyści, tylko nie wszyscy,<br>bo jeden z was Mnie zdradzi.<br>Ja też pytałem: A może to ja jestem, Panie?<br>Judaszu, co On ci wtedy powiedział