Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
sześćdziesiątych, drzewa i krzewy nie oddzielały domów aż tak szczelnie jak dziś. Sąsiedzi wszystko widzieli, wszystko też słyszeli.

***

Gdy w wiele lat później zachowanie Paula w okresie dorastania stało się przedmiotem zainteresowania i dociekliwych pytań reporterów, jego rówieśnicy nie przypominali sobie niczego, co by świadczyło o jego postępowaniu odstającym od normy. Może tylko jego radość z przewagi fizycznej nad innymi ludźmi. Ale to przecież cecha charakteru niejednego nastolatka w okresie dojrzewania. Otóż Paul, szczycąc się sprawnością swoich mięśni, jako dwunastolatek zapisał się do klubu judo. Trenowaniu judo poświęcał mnóstwo czasu w klubie i na ulicy. Trenerzy i młodzi zawodnicy z klubu
sześćdziesiątych, drzewa i krzewy nie oddzielały domów aż tak szczelnie jak dziś. Sąsiedzi wszystko widzieli, wszystko też słyszeli.<br><br>***<br><br>Gdy w wiele lat później zachowanie Paula w okresie dorastania stało się przedmiotem zainteresowania i dociekliwych pytań reporterów, jego rówieśnicy nie przypominali sobie niczego, co by świadczyło o jego postępowaniu odstającym od normy. Może tylko jego radość z przewagi fizycznej nad innymi ludźmi. Ale to przecież cecha charakteru niejednego nastolatka w okresie dojrzewania. Otóż Paul, szczycąc się sprawnością swoich mięśni, jako dwunastolatek zapisał się do klubu judo. Trenowaniu judo poświęcał mnóstwo czasu w klubie i na ulicy. Trenerzy i młodzi zawodnicy z klubu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego