też zdjęcie śliczne,<br>Wszak my jesteśmy fotogeniczne.<br>Niech pan z małpami film dziś nakręci<br>Czyżby, doprawdy, nie miał pan chęci?<br>Tak powtarzały ciągle swą śpiewkę<br>I przedrzeźniały pana Soczewkę.<br>Nad rzeką już się zebrały tłumy:<br>Przyszły tygrysy, lamparty, pumy,<br>Dwanaście słoni, żyrafy cztery,<br>Dwa krokodyle i trzy pantery,<br>Hipopotamy i nosorożce,<br>Przeróżnych barwnych ptaków po troszce,<br>Gromady małych lwiątek, panterząt<br>I mnóstwo innych nieznanych zwierząt.<br><br>Już na odległość pół kilometra<br>Miał pan Soczewka lekkiego pietra.<br>Cóż, moi drodzy, to nie są żarty<br>Wejść między pumy, lwy i lamparty.<br>Cóż, moi drodzy, to nie przelewki,<br>Tu trzeba męstwa pana Soczewki.<br>Więc pan