od wydarzeń i kataklizmów politycznych. Nie było tak złych okoliczności w kraju i na emigracji, żeby nie rozglądał się wokół siebie za czymś wartościowym do kupienia. Największą jego pasję rozbudziły wykopaliska w Italii. W listach do żony w roku 1786 opisywał pogoń za lepszymi stanowiskami, pozyskiwanie w tym celu miejscowych notablów i swoje sukcesy na tym polu.<br> Zbiory narastały z każdym rokiem. Los chciał, że mógł je wszystkie pomieścić i wyeksponować w Wilanowie. Królewska siedziba stała się pierwszym, udostępnionym publiczności muzeum. Złożyła się na nie galeria malarstwa, zbiór waz etruskich, lapidarium starożytności, oraz &#132;kolekcja chińska". Potocki posiadał ponadto cenny zbiór