Rafinerią Gdańską&lt;/&gt;, drugą - sprzedanie &lt;name type="org"&gt;Łukoilowi&lt;/&gt; pakietu kontrolnego w nowo powstałym koncernie. &lt;name type="person"&gt;Kulczyk&lt;/&gt; stanowczo zaprzecza doniesieniom, które znajdują się w dokumentach wywiadu. Twierdzi, że nigdy nie widział &lt;name type="person"&gt;Alekperowa&lt;/&gt;.<br>- &lt;name type="person"&gt;Kulczyk&lt;/&gt; kłamie. Udowodnimy to, bo informacje o jego spotkaniu z &lt;name type="person"&gt;Alekperowem&lt;/&gt; są zawarte w dokumentach wywiadu - mówi &lt;name type="person"&gt;Giertych&lt;/&gt; i niezmiennie domaga się ujawnienia notatek, które leżą w tajnej kancelarii Sejmu.<br>&lt;name type="person"&gt;Giertych&lt;/&gt; krążył wczoraj wokół hipotezy, którą opisaliśmy w środowej &lt;name type="tit"&gt;"Rzeczpospolitej"&lt;/&gt;. Chodzi w niej o przejęcie przez &lt;name type="org"&gt;Łukoil&lt;/&gt; polskiego rynku naftowego przy pomocy &lt;name type="person"&gt;Kulczyka&lt;/&gt;, mającego świetne relacje z politykami, w tym z premierem &lt;name type="person"&gt;Millerem&lt;/&gt;. Chciał wiedzieć, czy przejęcie obu firm przez Rosjan byłoby dobre dla