Typ tekstu: Książka
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
jest dalekie pokrewieństwo klimatu, stosunku do formy. Po latach wspominam swego profesora i poczuwam się do wielkiej bliskości...
Był Pan uczniem Emila Krchy. Co Pan mu zawdzięcza?
To jest bardzo ważne pytanie. Również dlatego, że dzisiaj coraz częściej zapomina się o tym, od czego się wyszło. Z pewnym niepokojem obserwuję noty biograficzne młodszych czy najmłodszych kolegów, którzy omijają w ogóle problem mistrza. Nie wyobrażam sobie początków swojej samodzielnej pracy malarskiej bez tego, co działo się w pracowni profesora Krchy. Profesor Krcha - co jest rzeczą wiadomą, mówiłem o tym i pisałem - był nauczycielem milczącym. Jego korekty ograniczały się do kilkuzdaniowych uwag. Często były
jest dalekie pokrewieństwo klimatu, stosunku do formy. Po latach wspominam swego profesora i poczuwam się do wielkiej bliskości...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Był Pan uczniem Emila Krchy. Co Pan mu zawdzięcza?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;To jest bardzo ważne pytanie. Również dlatego, że dzisiaj coraz częściej zapomina się o tym, od czego się wyszło. Z pewnym niepokojem obserwuję noty biograficzne młodszych czy najmłodszych kolegów, którzy omijają w ogóle problem mistrza. Nie wyobrażam sobie początków swojej samodzielnej pracy malarskiej bez tego, co działo się w pracowni profesora Krchy. Profesor Krcha - co jest rzeczą wiadomą, mówiłem o tym i pisałem - był nauczycielem milczącym. Jego korekty ograniczały się do kilkuzdaniowych uwag. Często były
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego