niczego, panie komisarzu</> - odpowiedział z nieukrywaną satysfakcją aspirant G.<br><br><tit>Grobowiec</><br><br>Każdy policjant wie, że zwłoki noworodka, zakopane zaraz po urodzeniu, rozkładają się w ziemi całkowicie po paru latach. Czy Genowefa R. wiedziała o tym? Chyba nie. Pod betonową podłogą w piwnicy przy ulicy Kanałowej 13 wykopano dwie skrzyneczki, zawierające szczątki noworodków. Jak orzekli parę tygodni później specjaliści z Akademii Medycznej w B., na podstawie badania kości, dzieci pochowano natychmiast po urodzeniu. Pierwszy noworodek zakopany został prawdopodobnie w 1973 roku, kiedy Genowefa miała piętnaście lat. Drugi - trzy, albo cztery lata później, być może już po tym, jak z miasteczka i domu Stanisława