Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Sieniewicz
Tytuł: Czwarte niebo
Rok: 2003
Ktoś krwawił, ktoś nie żył, ktoś chwytał się za serce. Jakaś baba o twarzy kota, uczepiwszy się jego głowy, raniła mu paznokciami twarz, sycząc w kółko... zaraz, co taka kobieta mogłaby krzyczeć?... "Ja, bite, bite! Ist fantastyś, majn fiurer!" - syczała. Ale śruba! Dwa rzędy dalej dwie dziewczynki w czerwonych chustach nuciły wesoło: "puść wsiegda budziet sonce, puść wsiegda budziet niebo...", by dorzucić za chwilę od siebie: "i czietwiortoje niebo!". Czapa totalna. Spocona stewardesa o oczach Wietnamki... Co może robić w takich chwilach stewardesa?... Stewardesa Zygmunta wydawała się znudzona tym wszystkim. Odpychała namolnego grubasa, który błagał o spadochron. Pouczała go, z wykałaczką
Ktoś krwawił, ktoś nie żył, ktoś chwytał się za serce. Jakaś baba o twarzy kota, uczepiwszy się jego głowy, raniła mu paznokciami twarz, sycząc w kółko... zaraz, co taka kobieta mogłaby krzyczeć?... "Ja, bite, bite! Ist fantastyś, majn fiurer!" - syczała. Ale śruba! Dwa rzędy dalej dwie dziewczynki w czerwonych chustach nuciły wesoło: "puść wsiegda budziet sonce, puść wsiegda budziet niebo...", by dorzucić za chwilę od siebie: "i czietwiortoje niebo!". Czapa totalna. Spocona stewardesa o oczach Wietnamki... Co może robić w takich chwilach stewardesa?... Stewardesa Zygmunta wydawała się znudzona tym wszystkim. Odpychała namolnego grubasa, który błagał o spadochron. Pouczała go, z wykałaczką
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego