Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
chrześcijańskiej nie ujmować tak całkiem oddzielnie od życia jej instytucji - kościołów. Gdyby natomiast na rzecz tej tezy przywołany miał być argument stałego istnienia w chrześcijaństwie różnych ścierających się nurtów, to przyznam, że byłby to dla mnie argument niewystarczający. Potrafiłbym wskazać również i inne formacje światopoglądowe nieustannie rozdzielane przez ścierające się nurty, o których nikt z nas nie powiedziałby, że są nosicielami tradycji samokwestionowania się.
JB: Myślę, że zdolność do samokwestionowania się wyraża się podwójnie, po pierwsze, jest samokwestionowanie się, które polega na odejściu od tego, co się dotychczas uważało za prawdę. Po wtóre, jest również takie samokwestionowanie się, które wręcz domaga
chrześcijańskiej nie ujmować tak całkiem oddzielnie od życia jej instytucji - kościołów. Gdyby natomiast na rzecz tej tezy przywołany miał być argument stałego istnienia w chrześcijaństwie różnych ścierających się nurtów, to przyznam, że byłby to dla mnie argument niewystarczający. Potrafiłbym wskazać również i inne formacje światopoglądowe nieustannie rozdzielane przez ścierające się nurty, o których nikt z nas nie powiedziałby, że są nosicielami tradycji samokwestionowania się.&lt;/&gt;<br> &lt;hi&gt;JB&lt;/hi&gt;: &lt;page nr=22&gt; &lt;who7&gt;Myślę, że zdolność do samokwestionowania się wyraża się podwójnie, po pierwsze, jest samokwestionowanie się, które polega na odejściu od tego, co się dotychczas uważało za prawdę. Po wtóre, jest również takie samokwestionowanie się, które wręcz domaga
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego