Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty
Tytuł: Porfirion Osiełek
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1929
Amfitrytę. Pan Osiełek
rozweselił się cokolwiek. Cieszył się, że Amfitryta rozchyla powoli uda
szerokie i ciężkie, że Neptun ma przepisowy Trójząb i muskularną klatkę
piersiową.
Podziwiał tedy w cichości parę bogów i rumaki morskie, rżące
wyrzuconymi w górę mordami; i zdawało mu się, że zady koni morskich są
szklane; bo nurzały się w wodzie zielonej i czystej.
Pan Osiełek - esteta głęboki i słodki - powstał z ławki i, pochylając
się nad ocembrowaniem, pomacał wskazującym palcem koniuszek piersi
Nerejdy pewnej, po czym ucałował palec i oblizał. Miało to smak dobrego
mazagranu, zaprawnego doskonałym arakiem, gdy go się pije w
kawiarnianym ogródku pełnym kwitnących
Amfitrytę. Pan Osiełek<br>rozweselił się cokolwiek. Cieszył się, że Amfitryta rozchyla powoli uda<br>szerokie i ciężkie, że Neptun ma przepisowy Trójząb i muskularną klatkę<br>piersiową.<br> Podziwiał tedy w cichości parę bogów i rumaki morskie, rżące<br>wyrzuconymi w górę mordami; i zdawało mu się, że zady koni morskich są<br>szklane; bo nurzały się w wodzie zielonej i czystej.<br> Pan Osiełek - esteta głęboki i słodki - powstał z ławki i, pochylając<br>się nad ocembrowaniem, pomacał wskazującym palcem koniuszek piersi<br>Nerejdy pewnej, po czym ucałował palec i oblizał. Miało to smak dobrego<br>mazagranu, zaprawnego doskonałym arakiem, gdy go się pije w<br>kawiarnianym ogródku pełnym kwitnących
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego