Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
słyszałam to imię.
- Wątpię - odparł stanowczo chłopak. - Dobranoc. - Położył rękę na drzwiach.
- Na Pierwszą Tęczę! - roześmiała się srebrzyście Nona. - Już wiem! Poznałam dziewczynkę, która opowiadała mi o chłopcu noszącym takie imię. Nazywała go też Zacharkiem.
Chłopak podszedł powoli do Nony.
- Spotkałaś Jankę? - spytał drżącym głosem.
Pokręciła przecząco głową.
- Ta dziewczynka, o której mówiłam, miała na imię Jargołka. Była bardzo miła i...
W tej samej chwili ktoś wszedł na Basztę. Tęgi mężczyzna o czerwonych oczach. Na widok Zachariasza się skrzywił, a widok Nony i Achacego pogłębił ten grymas.
- Znalazłem cię nareszcie, wracaj w tej chwili do siebie.
Zachariasz się wyprostował.
- Kiedy spotkałaś tamtą dziewczynkę
słyszałam to imię.<br>- Wątpię - odparł stanowczo chłopak. - Dobranoc. - Położył rękę na drzwiach.<br>- Na Pierwszą Tęczę! - roześmiała się srebrzyście Nona. - Już wiem! Poznałam dziewczynkę, która opowiadała mi o chłopcu noszącym takie imię. Nazywała go też Zacharkiem.<br>Chłopak podszedł powoli do Nony.<br>- Spotkałaś Jankę? - spytał drżącym głosem.<br>Pokręciła przecząco głową.<br>- Ta dziewczynka, o której mówiłam, miała na imię Jargołka. Była bardzo miła i...<br>W tej samej chwili ktoś wszedł na Basztę. Tęgi mężczyzna o czerwonych oczach. Na widok Zachariasza się skrzywił, a widok Nony i Achacego pogłębił ten grymas.<br>- Znalazłem cię nareszcie, wracaj w tej chwili do siebie.<br>Zachariasz się wyprostował.<br>- Kiedy spotkałaś tamtą dziewczynkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego