znaczne, że poeta spotkał się wręcz z zarzutami zapożyczeń i plagiatu. Trzeba <br>zaznaczyć, ze ów zbiór nie zadowalał także autora. W liście do Agnieszki pisał: <br>"Kochanie, w tej chwili skończyłem przepisywanie zbiorku i postawiłem kropkę <br>na tytułowej stronicy Drugiej ojczyzny. Mój Boże! Nie czuję się tak brzydko <br>jak młodzi poeci, o których pisze Baudelaire ( ťsą dumni jak uczniak, który <br>po raz pierwszy nabawił się kiłyŤ ), ale zupełnie przeciwnie. Zwaliłem jakiś <br>ciężar z serca, ale razem z tą kropką umarły moje wszystkie marzenia. O, Anuś, <br>nie taki chciałem widzieć pierwszy zbiorek. Te wiersze są ładne, niektóre nawet <br>bardzo, ale nimi nie zdobywa się