czci Szekspira wywołał wielkie zainteresowanie nie tylko wśród grup narodowych osiadłych w Londynie, emigracji zarobkowych (grecka, włoska, irlandzka) i emigracji politycznych (niemiecka, polska, nawet szczątkowa rosyjska); lecz także wśród szerokiej publiczności angielskiej. Nazajutrz po zakończeniu podniosły się głosy, że taka olimpiada teatralna powinna się stać instytucją stałą, coroczną. Jest to o tyle godne uwagi, że festiwal szekspirowski był przedsięwzięciem prywatnym impresaria Petera Daubeny pod patronatem tygodniowego pisma "The Sunday Telegraph". Nie znam bilansu kasowego, lecz wiele wskazuje, że mimo kosztowności (wszystkie zespoły przywiozły z sobą wszystko od peruk i kostiumów do dekoracji i mebli, w sumie wyposażenie do 14 sztuk) festiwal był