Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.29
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Turcji, Pakistanie Egipcie. Ale to na nas są teraz zwrócone oczy świata. W Bagdadzie są spokojne dzielnice, jak Kadimija czy Monsur. Od kiedy rozwiązano problem z Muktadą as-Sadrem nawet w Mieście Sadra jest bezpiecznie. Irakijczycy chcą żyć spokojnie.

Kto więc - jeśli nie Irakijczycy - ponosi odpowiedzialność za zamachy?

Amerykanie. Po obaleniu Saddama Husajna popełnili oni mnóstwo błędów, które teraz się na nich mszczą. Rozwiązali armię i policję, a nie mieli w Iraku wystarczającej liczby żołnierzy, by zapobiec grabieżom i strzec irackich granic. Trzeba też pamiętać, że Husajn tuż przed wojną wypuścił z więzień około stu tysięcy kryminalistów. Gdy rozwiązano policję, zaczęli
Turcji, Pakistanie Egipcie. Ale to na nas są teraz zwrócone oczy świata. W Bagdadzie są spokojne dzielnice, jak Kadimija czy Monsur. Od kiedy rozwiązano problem z Muktadą as-Sadrem nawet w Mieście Sadra jest bezpiecznie. Irakijczycy chcą żyć spokojnie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Kto więc - jeśli nie Irakijczycy - ponosi odpowiedzialność za zamachy?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Amerykanie. Po obaleniu Saddama Husajna popełnili oni mnóstwo błędów, które teraz się na nich mszczą. Rozwiązali armię i policję, a nie mieli w Iraku wystarczającej liczby żołnierzy, by zapobiec grabieżom i strzec irackich granic. Trzeba też pamiętać, że Husajn tuż przed wojną wypuścił z więzień około stu tysięcy kryminalistów. Gdy rozwiązano policję, zaczęli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego