i gromadzenia zbiorów, a także publicznego ich udostępniania, więc wstydliwe ukrywanie zarówno faktu zakupów, jak trofeów, wydaje się całkiem nie na miejscu. Inaczej rzecz ma się z prywatnymi kolekcjonerami reagującymi równie wrażliwie, jak giełdowi gracze, na każdy pomysł dotyczący podatków, zaglądania w stan majątkowy itp. Nie bez znaczenia jest też obawa przed złodziejami pospolitymi, stąd też powszechne są licytacje - także na aukcjach numizmatycznych - przez dom aukcyjny lub osoby pracujące na zlecenie. Z kolei niepewność związana z uwolnieniem kursu złotego, brak stabilizacji na rynku giełdowym i - najogólniej mówiąc - brak trwałych i pewnych lokat, a także rosnąca ponad wszelkie zapowiedzi inflacja skłaniają do