Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 14.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
okazuje się, że trzeba
szukać dalej.
"Maść na szczury" traktowana jest najczęściej jako literacki "dokument"
peerelowskiej rzeczywistości. Stendhal mówił o tym, że proza jest
zwierciadłem przechadzającym się po gościńcu. Madej zaproponował raczej
krzywe lustereczko - PRL wydaje się u niego beczką gorzkiego śmiechu. Gdy
dzisiaj czytamy prozę Madeja, mimo wszystko mniej obchodzi nas dokument
literacki, bardziej zaś pisarska wizja człowieka zmuszonego do życia w
mroku, kłamstwie, cierpieniu i upodleniu. "Maść na szczury" to teraz
książka o krańcach doświadczenia ludzkiego, o bohaterach poddanych
naciskowi siły, zła, brutalności - możliwych w każdej epoce. Taka lektura
odkrywa nam powody, dla których Madej tak bardzo był zafascynowany
okazuje się, że trzeba<br>szukać dalej.<br>"Maść na szczury" traktowana jest najczęściej jako literacki "dokument"<br>peerelowskiej rzeczywistości. Stendhal mówił o tym, że proza jest<br>zwierciadłem przechadzającym się po gościńcu. Madej zaproponował raczej<br>krzywe lustereczko - PRL wydaje się u niego beczką gorzkiego śmiechu. Gdy<br>dzisiaj czytamy prozę Madeja, mimo wszystko mniej obchodzi nas dokument<br>literacki, bardziej zaś pisarska wizja człowieka zmuszonego do życia w<br>mroku, kłamstwie, cierpieniu i upodleniu. "Maść na szczury" to teraz<br>książka o krańcach doświadczenia ludzkiego, o bohaterach poddanych<br>naciskowi siły, zła, brutalności - możliwych w każdej epoce. Taka lektura<br>odkrywa nam powody, dla których Madej tak bardzo był zafascynowany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego