Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
da się nie zwracać uwagi na otoczenie. Wszystko jest zbyt blisko, zbyt obfite, kolorowe, głośne i pachnące. Wciska się w uszy, oczy i nos.
Ze wszystkich stron atakowały go bodźce, trochę tak jak w hipermarkecie. Wyruszył w poszukiwaniu inności, a jego umysł kurczowo trzyma się tego, co znane. Żeby oswoić obcość, porównywał i łączył. Pilota z filmem, lotnisko z książką, Pahargandż z hipermarketem.
Tyle że ta wielka wystawa w Indiach jest Megatotalnym Marketem. Wszechogarniającym, choć nie wszystkie elementy są perfidną zachętą do kupna jak na Zachodzie. Bodźce są też dużo silniejsze, mimo że niezaprojektowane przez jego kolegów z agencji reklamowych. Kaskady
da się nie zwracać uwagi na otoczenie. Wszystko jest zbyt blisko, zbyt obfite, kolorowe, głośne i pachnące. Wciska się w uszy, oczy i nos.<br>Ze wszystkich stron atakowały go bodźce, trochę tak jak w hipermarkecie. Wyruszył w poszukiwaniu inności, a jego umysł kurczowo trzyma się tego, co znane. Żeby oswoić obcość, porównywał i łączył. Pilota z filmem, lotnisko z książką, Pahargandż z hipermarketem.<br>Tyle że ta wielka wystawa w Indiach jest Megatotalnym Marketem. Wszechogarniającym, choć nie wszystkie elementy są perfidną zachętą do kupna jak na Zachodzie. Bodźce są też dużo silniejsze, mimo że niezaprojektowane przez jego kolegów z agencji reklamowych. Kaskady
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego