Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 29.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 29.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
mord?
Amnesty International zaapelowała wczoraj o pilne dochodzenie w sprawie masakry kilkuset talibańskich więźniów w twierdzy Kali Dżangi koło Mazar-i-Szarif. Więzienie, w którym wybuchł bunt, zostało zbombardowane przez samoloty USA, a następnie zaatakowane przez żołnierzy Sojuszu Północnego. Sojusz potwierdził wczoraj, że trzydniowa rebelia została ostatecznie stłumiona. Jak donoszą obecni na miejscu zachodni korespondenci, przedpole fortecy zasłane jest ciałami ofiar.
W czasie walk zginęło 300-400 buntowników i 40 żołnierzy Sojuszu. Rebelia rozpoczęła się w niedzielę. Cudzoziemscy jeńcy, w tym bojownicy al-Qaidy Osamy bin Ladena, opanowali arsenał z kałasznikowami oraz pociskami rakietowymi, po czym zaatakowali swoich strażników. Po krótkiej
Amnesty International zaapelowała wczoraj o pilne dochodzenie w sprawie masakry kilkuset talibańskich więźniów w twierdzy Kali Dżangi koło Mazar-i-Szarif. Więzienie, w którym wybuchł bunt, zostało zbombardowane przez samoloty USA, a następnie zaatakowane przez żołnierzy Sojuszu Północnego. Sojusz potwierdził wczoraj, że trzydniowa rebelia została ostatecznie stłumiona. Jak donoszą obecni na miejscu zachodni korespondenci, przedpole fortecy zasłane jest ciałami ofiar.
W czasie walk zginęło 300-400 buntowników i 40 żołnierzy Sojuszu. Rebelia rozpoczęła się w niedzielę. Cudzoziemscy jeńcy, w tym bojownicy al-Qaidy Osamy bin Ladena, opanowali arsenał z kałasznikowami oraz pociskami rakietowymi, po czym zaatakowali swoich strażników. Po krótkiej
mord?</><br><br><intro>Amnesty International zaapelowała wczoraj o pilne dochodzenie w sprawie masakry kilkuset <orig>talibańskich</> więźniów w twierdzy Kali Dżangi koło Mazar-i-Szarif. Więzienie, w którym wybuchł bunt, zostało zbombardowane przez samoloty USA, a następnie zaatakowane przez żołnierzy Sojuszu Północnego. Sojusz potwierdził wczoraj, że trzydniowa rebelia została ostatecznie stłumiona. Jak donoszą obecni na miejscu zachodni korespondenci, przedpole fortecy zasłane jest ciałami ofiar.</><br><br>W czasie walk zginęło 300-400 buntowników i 40 żołnierzy Sojuszu. Rebelia rozpoczęła się w niedzielę. Cudzoziemscy jeńcy, w tym bojownicy al-Qaidy Osamy bin Ladena, opanowali arsenał z kałasznikowami oraz pociskami rakietowymi, po czym zaatakowali swoich strażników. Po krótkiej
