wprowadzony. Zdaniem analityków rynku nieruchomości, kataster zapobiegłby spekulacji gruntami, przede wszystkim atrakcyjnie położonymi, a nie zabudowanymi. Właścicielowi nie opłacałoby się bowiem czekać latami na kupującego, który zapłaci za działkę absurdalnie wysoką cenę; wolałby raczej zainwestować w jej zagospodarowanie. Póki co, chyba nie tak prędko doczekamy się podatku katastralnego. Przy panującym obecnie bałaganie w księgach wieczystych i przestarzałym systemie ewidencjonowania nieruchomości nie sposób sobie wyobrazić, że mógłby objąć naprawdę wszystkich właścicieli domów i gruntów.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Ostatni dzwonek&lt;/&gt;<br><br>Jeszcze tylko kilka mieszkań w nowym &lt;orig&gt;apartamentowcu&lt;/&gt; przy al. Wilanowskiej czeka na właścicieli. Nowoczesny budynek usytuowany w atrakcyjnym miejscu na Dolnym Mokotowie kusi bliskim sąsiedztwem terenów