Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
tego stopnia otumanił starego, że ten powziął podejrzenia na Rudolfa i zaczął mu wytykać grzeszki i niedbałości w prowadzeniu interesu. W stosunku do Romana Fornalski pozostał milczący. Raz tylko, gdy byli sami w gabinecie, powiedział: "O, bratku, my się jeszcze spotkamy".
Maj. Koniec miesiąca. Jak zwykle przygotowano się na ruch obiadowy - pikole kradli sobie nawzajem serwis ze stołów kredensowych lub chytrze wyławiali resztki, jakie pozostały w korytach umywalni. Barszcz małoruski był dziś tak dobry, że kelnerzy jedli go zamiast kawy i bułek na drugie śniadanie. Spieszyli się, bo już dwunasta dochodziła. Rozmawiano o Porańskim.
- ...jego wina jest w tym, że ma
tego stopnia otumanił starego, że ten powziął podejrzenia na Rudolfa i zaczął mu wytykać grzeszki i niedbałości w prowadzeniu interesu. W stosunku do Romana Fornalski pozostał milczący. Raz tylko, gdy byli sami w gabinecie, powiedział: "O, bratku, my się jeszcze spotkamy".<br>Maj. Koniec miesiąca. Jak zwykle przygotowano się na ruch obiadowy - pikole kradli sobie nawzajem serwis ze stołów kredensowych lub chytrze wyławiali resztki, jakie pozostały w korytach umywalni. Barszcz małoruski był dziś tak dobry, że kelnerzy jedli go zamiast kawy i bułek na drugie śniadanie. Spieszyli się, bo już dwunasta dochodziła. Rozmawiano o Porańskim.<br>- ...jego wina jest w tym, że ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego