Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 28.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
w zoo w Kabulu ze starości. Kulawy i ślepy na jedno oko Mardżan stał się symbolem afgańskich zniszczeń. - Nie jadł od kilku dni, rano znalazłem go martwego w klatce - ubolewał opiekun lwa Sheraq Omar, który zajmował się nim przez ostatnie osiem lat. Podarowany przez Niemcy 38 lat temu Mardżan był obiektem międzynarodowej misji ratunkowej World Society for the Protection of Animals (WSPA), która wysłała do Kabulu ekipę, by ocalić nielicznych mieszkańców zoo. Zamierzali przenieść zwierzęta do ogrodów w Indiach i Pakistanie, ale władze Kabulu odmówiły, tłumacząc, że chcą zoo odbudować. Kilka lat temu pewien talib, chcąc popisać się odwagą, wszedł do
w zoo w Kabulu ze starości. Kulawy i ślepy na jedno oko Mardżan stał się symbolem afgańskich zniszczeń. - Nie jadł od kilku dni, rano znalazłem go martwego w klatce - ubolewał opiekun lwa Sheraq Omar, który zajmował się nim przez ostatnie osiem lat. Podarowany przez Niemcy 38 lat temu Mardżan był obiektem międzynarodowej misji ratunkowej World Society for the Protection of Animals (WSPA), która wysłała do Kabulu ekipę, by ocalić nielicznych mieszkańców zoo. Zamierzali przenieść zwierzęta do ogrodów w Indiach i Pakistanie, ale władze Kabulu odmówiły, tłumacząc, że chcą zoo odbudować. Kilka lat temu pewien talib, chcąc popisać się odwagą, wszedł do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego