powołuje się na analizę farmakoekonomiczną przeprowadzoną dla tego leku, której wyniki opublikowało w 2001 r. pismo "Farmakoekonomika". Analizę tę gazeta opublikowała z adnotacją, iż "ukazuje się dzięki zaangażowaniu i pomocy firmy Servier, a spośród czterech jej autorów aż trzech jest pracownikami tej firmy, co może rodzić wątpliwości, czy badanie przeprowadzono obiektywnie. Wątpliwości te przedstawił na łamach "Aptekarza" (1,2/2002) szef Zespołu Ekonomiki Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego Tadeusz Szuba, który zarzucił autorom "pozory naukowości". Nigdzie w swoim tekście nie napisałem, że Prestarium jest lekiem złym. To skuteczny preparat stosowany na świecie w leczeniu nadciśnienia i niewydolności serca. Moje zdumienie budzi nowe wskazanie