Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
stronę
EDGAR
Ach, to! Zapomniałem. Dziękuję wam, mój człowieku, możecie iść.
Daje mu napiwek. Człowiek wychodzi mrucząc coś niezrozumiałego. We drzwiach spotyka się z Janem niosącym dubeltówkę
JAN
Gotowe, proszę pana.
Wszyscy się odwracają. Edgar bierze dubeltówkę

KURKA
do Tadeusza
Idziesz czy nie?
TADEUSZ
drgnął, jakby zbudzony ze snu, mówi obłędnie
Idę.
EDGAR
Ani kroku!
do Kurki
Stawaj tam!
Wskazuje schody
KURKA

Ani myślę. Dosyć głupich żartów.
EDGAR
Janie, weź tę panią i potrzymaj ją. Będę strzelał.
JAN
Panie, ja się boję, pan gotów i mnie postrzelić.
EDGAR
Trzymaj tę kobietę, mówię ci.
Kurka robi ruch ku drzwiom

JAN
Panie, niech
stronę<br> EDGAR<br>Ach, to! Zapomniałem. Dziękuję wam, mój człowieku, możecie iść.<br> Daje mu napiwek. Człowiek wychodzi mrucząc coś niezrozumiałego. We drzwiach spotyka się z Janem niosącym dubeltówkę<br> JAN<br>Gotowe, proszę pana.<br> Wszyscy się odwracają. Edgar bierze dubeltówkę<br>&lt;page nr=149&gt;<br> KURKA<br> do Tadeusza<br>Idziesz czy nie?<br> TADEUSZ<br> drgnął, jakby zbudzony ze snu, mówi obłędnie<br>Idę.<br> EDGAR<br>Ani kroku!<br> do Kurki<br>Stawaj tam!<br> Wskazuje schody<br> KURKA<br><br>Ani myślę. Dosyć głupich żartów.<br> EDGAR<br>Janie, weź tę panią i potrzymaj ją. Będę strzelał.<br> JAN<br>Panie, ja się boję, pan gotów i mnie postrzelić.<br> EDGAR<br>Trzymaj tę kobietę, mówię ci.<br> Kurka robi ruch ku drzwiom<br>&lt;page nr=150&gt;<br> JAN<br>Panie, niech
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego