Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
jego dwudziestu żołnierzy, a czterdziestu rannych towarzysze donieśli jakoś do swoich. Mały strumień, którego brzegi spinał ów fatalny mostek, nazywa się do dziś Bloody Run. Udana akcja nieco podratowała słabnący prestiż Pontiaca.
Brytyjczycy zorganizowali lądowy i wodny transport zaopatrzenia dla Detroit z fortu Niagara. Chcąc przerwać te dostawy i wziąć obleganą twierdzę głodem, Indianie wytrwale atakowali punkt przeładunkowy przy wodospadach, gdzie ładunek trzeba było przewieźć wozami z czółen rzecznych do większych barek jeziorowych. Pewnego razu przypuścili szturm na kolumnę wozów i osłaniających ją żołnierzy w miejscu, gdzie droga prowadziła między gęstym lasem a przepaścią. Nie było ratunku dla zaskoczonych. Klęskę powiększyła
jego dwudziestu żołnierzy, a czterdziestu rannych towarzysze donieśli jakoś do swoich. Mały strumień, którego brzegi spinał ów fatalny mostek, nazywa się do dziś Bloody Run. Udana akcja nieco podratowała słabnący prestiż Pontiaca.<br>Brytyjczycy zorganizowali lądowy i wodny transport zaopatrzenia dla Detroit z fortu Niagara. Chcąc przerwać te dostawy i wziąć obleganą twierdzę głodem, Indianie wytrwale atakowali punkt przeładunkowy przy wodospadach, gdzie ładunek trzeba było przewieźć wozami z czółen rzecznych do większych barek jeziorowych. Pewnego razu przypuścili szturm na kolumnę wozów i osłaniających ją żołnierzy w miejscu, gdzie droga prowadziła między gęstym lasem a przepaścią. Nie było ratunku dla zaskoczonych. Klęskę powiększyła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego