Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
co?
Śmieję się, i on się śmieje razem ze mną, i jasne jest, że jest dobrze.
- To dla ciebie - daję mu jedną cynię. - Wiem, że chłopak nie powinien dostawać od dziewczyny kwiatów, ale ta jest dla ciebie. I ta - podałam mu drugą.
- Ewa!
- I ta, i jeszcze ta - śmiejemy się oboje, aż wszystkie cynie znalazły się w jego rękach. - Możesz z nimi zrobić, co chcesz.
- Ewa - szepcze uszczęśliwiony.
- Profesor powiedział na pożegnanie, że gdyby nie blizna, to można by myśleć, że nic w ogóle nie było. Ale muszę jeszcze przyjść za dwa tygodnie.

Teraz Andrzej odgarnia mi włosy.
- Kocham tę bliznę
co? <br>Śmieję się, i on się śmieje razem ze mną, i jasne jest, że jest dobrze. <br>- To dla ciebie - daję mu jedną cynię. - Wiem, że chłopak nie powinien dostawać od dziewczyny kwiatów, ale ta jest dla ciebie. I ta - podałam mu drugą. <br>- Ewa!<br>- I ta, i jeszcze ta - śmiejemy się oboje, aż wszystkie cynie znalazły się w jego rękach. - Możesz z nimi zrobić, co chcesz. <br>- Ewa - szepcze uszczęśliwiony. <br>- Profesor powiedział na pożegnanie, że gdyby nie blizna, to można by myśleć, że nic w ogóle nie było. Ale muszę jeszcze przyjść za dwa tygodnie. <br><br>Teraz Andrzej odgarnia mi włosy. <br>- Kocham tę bliznę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego