Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
którym opowiadała nam Wandzia, co chciał go kupić, ona pierwsza krzyknęła z oburzenia .
Własnymi piersiami zasłoniłaby tę schorzałą chałupinę. Nie mogę patrzeć na to, jak się biedactwo niepokoi w tej chwili tymi tajemniczymi awanturami. Pamiętaj o tym, miły chłopcze... Pamiętaj, że jeżeli zdołasz czego dokonać, zdejmiesz ciężką troskę z bardzo obolałej głowy.
- Będę się starał, panie profesorze... - szepnął rozczulony Adaś. - Jeszcze jedno, proszę pana... Czy pan profesor nie wie przypadkiem czegokolwiek o tym Francuzie, co skrobał drzwi? Czy się już nie pokazał?
- Ja nie wiem, ale moja bratowa będzie wiedziała.
Pani Gąsowska, wezwana na naradę, oznajmiła, że Francuz nie pojawił się
którym opowiadała nam Wandzia, co chciał go kupić, ona pierwsza krzyknęła z oburzenia &lt;page nr=76&gt;.<br> Własnymi piersiami zasłoniłaby tę schorzałą chałupinę. Nie mogę patrzeć na to, jak się biedactwo niepokoi w tej chwili tymi tajemniczymi awanturami. Pamiętaj o tym, miły chłopcze... Pamiętaj, że jeżeli zdołasz czego dokonać, zdejmiesz ciężką troskę z bardzo obolałej głowy.<br>- Będę się starał, panie profesorze... - szepnął rozczulony Adaś. - Jeszcze jedno, proszę pana... Czy pan profesor nie wie przypadkiem czegokolwiek o tym Francuzie, co skrobał drzwi? Czy się już nie pokazał?<br>- Ja nie wiem, ale moja bratowa będzie wiedziała.<br>Pani Gąsowska, wezwana na naradę, oznajmiła, że Francuz nie pojawił się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego