Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3 (33) marzec
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
wielkiej jak boisko do koszykówki. Do kabin załoga nie wchodzi, tylko się wślizguje jak Gustlik do czołgu. Romek Paszke, odziany w gruby sztormiak, wygląda w tej sytuacji dość zabawnie. W pływakach jest kabina nawigacyjna (najwygodniejsze miejsce na jachcie) i skromny kambuz. Koja to często zwykła karimata lub prycza jak w obozie koncentracyjnym. Na łóżku przeważnie wilgotny śpiwór pachnący jak solniczka. Na dziobach zaplanowano prowizoryczne suszarnie, w których najczęściej prawie nic nie schnie.

Panie na lewo, panowie na prawo

Alpiniści zdobywający najwyższe góry świata zamęczani są zazwyczaj dwoma pytaniami: jak wy tam na tych szczytach załatwiacie potrzeby fizjologiczne i kto wam tam zawiesił
wielkiej jak boisko do koszykówki. Do kabin załoga nie wchodzi, tylko się wślizguje jak Gustlik do czołgu. Romek Paszke, odziany w gruby sztormiak, wygląda w tej sytuacji dość zabawnie. W pływakach jest kabina nawigacyjna (najwygodniejsze miejsce na jachcie) i skromny kambuz. Koja to często zwykła karimata lub prycza jak w obozie koncentracyjnym. Na łóżku przeważnie wilgotny śpiwór pachnący jak solniczka. Na dziobach zaplanowano prowizoryczne suszarnie, w których najczęściej prawie nic nie schnie.<br><br>&lt;tit&gt;Panie na lewo, panowie na prawo&lt;/&gt;<br><br>Alpiniści zdobywający najwyższe góry świata zamęczani są zazwyczaj dwoma pytaniami: jak wy tam na tych szczytach załatwiacie potrzeby fizjologiczne i kto wam tam zawiesił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego