Kunata, ekonomisty, po powstaniu listopadowym emigranta we Francji, profesora w École de Batignolles - gdyby znaleźć, gdzie się urodził, byłoby to wskazówką. <br> Na cmentarzu katolickim w Sopocie leżą dziedziczki Krasnogrudy, córki Bronisława, moje kuzynki, Ela i Nina, tudzież mąż Eli, Władysław Lipski, i symbolicznie, ich syn Zygmunt, który zginął w niemieckim obozie koncentracyjnym. Tam też leży Weronika, córka Zygmunta, moja matka. Jej siostra Maria pochowana jest natomiast w Olsztynie. Tyle suchej informacji, którą ze sobą wszędzie niesiemy, choć cywilizacja zdaje się coraz mniej sprzyjać pamięci o mglistych sprawach plemiennych. <br><br><tit>Kridl, Manfred.</> W Wilnie byłem krótko na polonistyce, "wydziale matrymonialnym", zaludnionym przez same