Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
Co smakowało wczoraj, nie smakuje dzisiaj. Krew zalewa szefa kuchni. Jeżeli to się nie zmieni, chyba pierwszy wyskoczę za burtę. Nie jestem już w stanie słuchać narzekań stewardesy, asystenta, ochmistrza, szefa kuchni...
- Nu wie co? A? Nu prawda, makabra! - powtarzał bezradny w tym wypadku kapitan. (s. 213)
Byliśmy ciekawi, jakie obrazy jawią się i będą się jawiły kapitanowi przy dźwięku słowa MAKABRA. Czy widzi milionerzątka, czy zapłakaną twarz Geni, czy roztrzęsionego intendenta?
Ponieważ intendent był już gotów wyskoczyć za burtę, stosunki nasze z kapitanem uległy pewnej poprawie. Może nie tyle przebaczyliśmy, ile byliśmy ciekawi, co przeżywa intendent za złamanie tradycji dawania
Co smakowało wczoraj, nie smakuje dzisiaj. Krew zalewa szefa kuchni. Jeżeli to się nie zmieni, chyba pierwszy wyskoczę za burtę. Nie jestem już w stanie słuchać narzekań stewardesy, asystenta, ochmistrza, szefa kuchni...<br> - Nu wie co? A? Nu prawda, makabra! - powtarzał bezradny w tym wypadku kapitan. (s. 213)<br> Byliśmy ciekawi, jakie obrazy jawią się i będą się jawiły kapitanowi przy dźwięku słowa MAKABRA. Czy widzi milionerzątka, czy zapłakaną twarz Geni, czy roztrzęsionego intendenta?<br> Ponieważ intendent był już gotów wyskoczyć za burtę, stosunki nasze z kapitanem uległy pewnej poprawie. Może nie tyle przebaczyliśmy, ile byliśmy ciekawi, co przeżywa intendent za złamanie tradycji dawania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego