gromadzka rada narodowa, poczta i pawilon sklepu spożywczego. Był to maleńki, romański kościółek zbudowany z granitowej kostki.<br>Wejście do kościoła obramowane było gładkim portalem z kamienia i tu właśnie, po lewej stronie, na trzecim kamieniu licząc od ziemi - widniało coś, co przypominało szachownicę. Jeden z kamieni był w taki sposób obrobiony, że na przemian powtarzały się na nim ciemne i jasne prostokąciki.<br>Nad portalem i głównym wejściem wznosiła się wieża kościelna, obronna, w późniejszych wiekach przykryta barokowym hełmem, który raził w zestawieniu z surowością i prostotą romańskiego kształtu kościoła. Wnętrze przedstawiało się ubogo, zobaczyłem gładkie bielone ściany, kilka obrazów w złoconych