Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Stolica
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1962
Gwarowa nazwa "Starówka", używana przed wojną raczej przez część mieszkańców Starego Miasta i Powiśla, wydawała mi się groteskową i nie mogłem się z nią pogodzić. Dopiero po powstaniu, kiedy uzyskała prawo obywatelstwa nawet w literaturze, zdołałem się z nią oswoić, choć ciągle wydaje mi się dziwaczną.
Znalazła ona swych gorących obrońców wśród byłych uczestników powstania, dla których jest świadectwem ich heroicznych zmagań z wrogiem i związanych z tym przeżyć. Tym skwapliwiej przypisują sobie jej wynalazek. Dla innych, nie związanych z nią emocjonalnie, mniemam, "Starówka" pozostaje dziwolągiem.
Bronisław Murzyński
(Chodzież)

MÓWI SIĘ "STARÓWKA" NIE OD DZIŚ...
Innego zdania jest czytelnik E. Sz
Gwarowa nazwa "Starówka", używana przed wojną raczej przez część mieszkańców Starego Miasta i Powiśla, wydawała mi się groteskową i nie mogłem się z nią pogodzić. Dopiero po powstaniu, kiedy uzyskała prawo obywatelstwa nawet w literaturze, zdołałem się z nią oswoić, choć ciągle wydaje mi się dziwaczną.<br>Znalazła ona swych gorących obrońców wśród byłych uczestników powstania, dla których jest świadectwem ich heroicznych zmagań z wrogiem i związanych z tym przeżyć. Tym skwapliwiej przypisują sobie jej wynalazek. Dla innych, nie związanych z nią emocjonalnie, mniemam, "Starówka" pozostaje dziwolągiem.<br>&lt;au&gt;Bronisław Murzyński&lt;/au&gt; <br>(Chodzież) <br><br>&lt;tit&gt;MÓWI SIĘ "STARÓWKA" NIE OD DZIŚ... &lt;/tit&gt;<br>Innego zdania jest czytelnik E. Sz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego