Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
palestry, do czego jednak nie doszło. Był przecież doskonałym obrońcą i potrafił wybronić sam siebie...

Nie były to bynajmniej jedyne strzały, jakie rozległy się w pałacu Paca. Gdy 4 kwietnia 1930 roku trwał tam proces niejakiego Berka Gurfinkiela, oskarżonego o zabójstwo w wyniku "dintojry" dwudziestotrzyletniego Majera Hazenfusa, notabene jego przyjaciela, obrońcy liczyli na to, że zapadnie wyrok uniewinniający. Tak można było wnioskować na podstawie opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej: Witolda Grzywo-Dąbrowskiego i sprowadzonego z Krakowa Leona Wachholza. Nie wykluczyli oni bowiem możliwości, że w grę wchodziło samobójstwo.
Gdy oskarżonego przeprowadzano do izby aresztantów, na klatce schodowej oddał do niego
palestry, do czego jednak nie doszło. Był przecież doskonałym obrońcą i potrafił wybronić sam siebie...<br><br>Nie były to bynajmniej jedyne strzały, jakie rozległy się w pałacu Paca. Gdy 4 kwietnia 1930 roku trwał tam proces niejakiego Berka Gurfinkiela, oskarżonego o zabójstwo w wyniku "dintojry" dwudziestotrzyletniego Majera Hazenfusa, notabene jego przyjaciela, obrońcy liczyli na to, że zapadnie wyrok uniewinniający. Tak można było wnioskować na podstawie opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej: Witolda Grzywo-Dąbrowskiego i sprowadzonego z Krakowa Leona Wachholza. Nie wykluczyli oni bowiem możliwości, że w grę wchodziło samobójstwo.<br>Gdy oskarżonego przeprowadzano do izby aresztantów, na klatce schodowej oddał do niego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego