Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 18.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
rano. Właściwie już od rana wiele wskazywało na to, że z przyjęciem poprawek do ustawy o trybie pracy Rady Ministrów może być spory problem. Wywołały one bowiem oburzenie całej opozycji, a także koalicyjnego PSL. Chodziło głównie o odebranie prezesom NIK i NBP prawa do udziału w posiedzeniach rządu i możliwość obsadzania wyższych stanowisk w służbie cywilnej przez osoby nie będące członkami korpusu. "SLD-owski pucz" - ta opinia najczęściej padała wczoraj z ust posłów PiS, LPR, PO i Samoobrony. PSL było łagodniejsze w ocenach, choć nie ukrywało, że zmiany mu nie odpowiadają. Atmosfera zrobiła się jednak naprawdę gorąca dopiero późnym wieczorem. Po
rano. Właściwie już od rana wiele wskazywało na to, że z przyjęciem poprawek do ustawy o trybie pracy Rady Ministrów może być spory problem. Wywołały one bowiem oburzenie całej opozycji, a także koalicyjnego PSL. Chodziło głównie o odebranie prezesom NIK i NBP prawa do udziału w posiedzeniach rządu i możliwość obsadzania wyższych stanowisk w służbie cywilnej przez osoby nie będące członkami korpusu. "<orig>SLD-owski</> pucz" - ta opinia najczęściej padała wczoraj z ust posłów PiS, LPR, PO i Samoobrony. PSL było łagodniejsze w ocenach, choć nie ukrywało, że zmiany mu nie odpowiadają. Atmosfera zrobiła się jednak naprawdę gorąca dopiero późnym wieczorem. Po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego