Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
od razu stłumiła rozkosz, uczuł ból psychiczny i zniechęcenie, ale gdy tylko myśl uciekła znowu był bliski szczęścia. Chciał już krzyknąć ekstatycznie, że wierzy jej i przebacza, widział zasnute mgłą oczy i wtem z podświadomości wylazła nie proszona myśl:
"Przecież ona w tej chwili nic nie przeżywa i tylko bacznie obserwuje!... Po cóż ona udaje?"

Znowu był zniechęcony i każde dotknięcie i poruszenie się sprawiało mu przykrość. Niczym nie zachwiana pewność, że żona nie przeżywa nic, że w istocie leży bierna i jedynie symuluje szczęście, zrobiła z niego impotenta. Ale... Schylony obejrzał jej ramiona, głowę, pierś. Każdy kawałek skóry znał na
od razu stłumiła rozkosz, uczuł ból psychiczny i zniechęcenie, ale gdy tylko myśl uciekła znowu był bliski szczęścia. Chciał już krzyknąć ekstatycznie, że wierzy jej i przebacza, widział zasnute mgłą oczy i wtem z podświadomości wylazła nie proszona myśl:<br>"Przecież ona w tej chwili nic nie przeżywa i tylko bacznie obserwuje!... Po cóż ona udaje?"<br>&lt;page nr=111&gt;<br>Znowu był zniechęcony i każde dotknięcie i poruszenie się sprawiało mu przykrość. Niczym nie zachwiana pewność, że żona nie przeżywa nic, że w istocie leży bierna i jedynie symuluje szczęście, zrobiła z niego impotenta. Ale... Schylony obejrzał jej ramiona, głowę, pierś. Każdy kawałek skóry znał na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego