Lożach pojawiały się damy kameliowe i ich aktualni przyjaciele. Dziś na placu pozostały jedynie Loże dyrektorskie (na ogół puste, bo jaki dyrektor spędza wieczory, oglądając własne produkcje) i Loże dla gości honorowych i osobistości oficjalnych. <br>&lt;page nr=71&gt; <br>&lt;tit1&gt;Ł <br>ŁAPICKI ANDRZEJ&lt;/tit1&gt;<br>Najpierw był głos. Metaliczny głos lektora Kroniki Filmowej, który z entuzjastyczną zadyszką obwieszczał oddanie do użytku nowego domu kultury i sukcesy kampanii cukrowniczej. Później głos obleczony w ciało dał się poznać jako pierwszy amant PRL, najbardziej "francuski" spośród naszych aktorów. <br>&lt;tit1&gt;ŁOMNICKI TADEUSZ&lt;/tit1&gt; <br>Brat Jana, twórcy wielu filmów dokumentalnych oraz fabularnych, w których niezapomniane kreacje stworzył jego brat Tadeusz. Urodzony we wschodniej Małopolsce, debiutował